Luka lepsza, luka gorsza

Jak wiemy, istnieją programy wyrównywania szans kobiet na politechnikach. To bardzo dobrze, bo faktycznie nauki techniczne bardzo skorzystałyby, gdyby było więcej dobrych kobiet zamiast słabych mężczyzn.

Jednak z niezrozumiałych względów na kierunkach prawniczych nie ma takiego programu. Mimo, że przewaga kobiet jest tam większa niż przewaga mężczyzn na politechnikach.

Wygląda na to, że równość w dostępie do wyższej edukacji jest bardzo selektywna, to znaczy zajmuje się wyrównywaniem szans płci tylko w jedną stronę. Nic dziwnego, że pojawia się potem rażąca dysproporcja na niekorzyść mężczyzn wśród absolwentów wyższych uczelni. Ma to określone skutki cywilizacyjne, m.in. w postawach prozdrowotnych, długości i jakości życia, a w konsekwencji – finansach publicznych.

Czas zająć się równością we wszystkich, także dotąd pomijanych aspektach!

(autor grafiki: Michał Gulczyński)

Absolwenci STEM i prawa według płci

Pomóż zmienić świat na lepsze

Przyłącz się