Niepełnosprawność jest częstsza wśród chłopców

Według danych GUS wśród dzieci i nastolatków w 2023 roku było o 65% więcej niepełnosprawnych chłopców niż dziewcząt. Niepełnosprawnych prawnie jest 182,8 tys. chłopców i 111,5 tys. dziewcząt. Z czego wynikają te różnice między płciami?


Niepełnosprawność prawna to orzeczenie o niepełnosprawności, stopniu niepełnosprawności lub stopniu niezdolności do pracy. Można by więc podejrzewać, że młodzi mężczyźni szybciej od kobiet potrzebują orzeczenia o stopniu niezdolności do pracy, ponieważ szybciej kończą edukację i wcześniej rozpoczynają pracę. Gdyby to rynek pracy decydował – w kolejnych grupach wiekowych nierówności byłyby jednak znacznie mniejsze.

Poza tym nierówności płci widać również w innych miarach niepełnosprawności dzieci. W narodowych spisach powszechnych rozróżnia się niepełnosprawność prawną (czyli taką, jak powyżej) od biologicznej, czyli deklarowanego (przez rodziców) ograniczenia sprawności.

W latach 2010-2019 za 1/5 orzeczeń o niepełnosprawności odpowiadały diagnozy związane ze spektrum autyzmu. A liczba takich orzeczeń szybko rośnie. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej w 2014 roku dzieci z orzeczeniami o zaburzeniach ze spektrum autyzmu było 17 tysięcy, a w 2022 roku – już 82 tysiące.

W statystykach zalicza się je do „całościowych zaburzeń rozwojowych” – to zdecydowanie najczęstsza przyczyna niepełnosprawności wśród dzieci do lat 16 (zob. Tabele 1 i 2 w raporcie Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych) – pojawia się w ponad 1/3 orzeczeń (chociaż niekoniecznie jako jedyna przyczyna). To też przyczyna z jednoznacznie największą nierównowagą płci. W III kwartale 2024 było 158 tys. chłopców i 92 tys. dziewcząt z orzeczeniami o niepełnosprawności, z czego „całościowe zaburzenia rozwojowe” jako przyczynę wskazano u 68 tys. chłopców i 21 tys. dziewcząt.

Tak więc z 66 tys. różnicy w liczbie orzeczeń między płciami, ok. 47 tys. można przypisać tego rodzaju zaburzeniom. O tym, skąd biorą się różnice płci w tych diagnozach napiszemy w osobnym tekście.

Do tego kolejne 4 tys. przypadków można interpretować jako wynikające z nadwyżki chłopców w całej populacji (rodzi się ich o ok. 5,5% więcej niż dziewcząt). Pozostaje więc do wyjaśnienia co najmniej 15 tys. różnicy między płciami w liczbie przypadków niepełnosprawności u dzieci, które nie są związane ze spektrum autyzmu.

Różnice klasowe i geograficzne

Wzrost liczby diagnoz związanych ze spektrum autyzmu to zjawisko nie tylko polskie. W USA zauważono znaczny wzrost odsetka dzieci z niepełnosprawnościami, mimo że niepełnosprawności fizyczne (jak urazy czy astma) są rzadsze. Co ciekawe – niepełnosprawności przybywa zwłaszcza w bogatszych rodzinach. Wynika to prawdopodobnie z lepszego dostępu do opieki, większej świadomości rodziców i częstszego diagnozowania problemów rozwojowych dzieci.

W Polsce, według Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 roku, jest podobnie. Spójrzmy na dane o dzieciach do lat 14, które jeszcze nie pracują – różnice w orzeczeniach nie wynikają więc z potrzeb zawodowych. Niepełnosprawność dotyczy 5,0% chłopców i 4,5% dziewcząt do lat 14.

Niepełnosprawność „tylko biologiczna” jest podobnie częsta na wsiach i w miastach, ale niepełnosprawność prawna jest wyraźnie częstsza w miastach. Niepełnosprawność biologiczna jest o ok. 30% częstsza wśród chłopców, a prawna – o ok. 40-60% częstsza wśród chłopców. Różnice płci w niepełnosprawności biologicznej są podobne na wsi i w miastach, ale w niepełnosprawności prawnej – są wyraźnie większe w miastach. Pokazuje to, że różnice klasowe i geograficzne w diagnozowaniu odbijają się zwłaszcza na chłopcach. To, co w mieście uznane by było za niepełnosprawność i wiązało ze wsparciem – na wsi pozostaje niezauważone.

Podział na schorzenia

Czy różnice płci w niepełnosprawności dzieci można więc sprowadzić do orzeczeń o zaburzeniach rozwoju? Oczywiście nie. Po pierwsze – znaczne różnice płci widać również w innych typach niepełnosprawności. Po drugie – chłopców było więcej wśród osób z niepełnosprawnościami również, zanim wzrosła liczba diagnoz autyzmu.

Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych publikuje dane o orzeczeniach o niepełnosprawności z podziałem na przyczyny. Co ciekawe, różnic płci praktycznie nie ma tylko tam, gdzie byśmy się ich spodziewali ze względu na stereotypowe zachowania chłopców, czyli w upośledzeniach narządów ruchu. Jak pokazujemy w innym wpisie, chociaż amputacje są częstsze wśród chłopców niż wśród dziewcząt, ogólnie wśród dzieci są rzadkie. We wszystkich pozostałych przyczynach niepełnosprawności chłopcy przeważają. Zaburzenia głosu i mowy, upośledzenia umysłowe i choroby psychiczne dotyczą w ponad 60% chłopców. Ale chłopców jest też prawie 60% wśród dzieci z orzeczoną niepełnosprawnością wynikającą z chorób układu oddechowego i krążenia.

Zmiany w czasie

Wzrost liczby orzeczeń widać również w danych ze spisów powszechnych. W 2002 roku niepełnosprawnych dzieci było 184 tysiące, a w 2021 roku – już 248 tysięcy. Jednocześnie spadła liczba dzieci z niepełnosprawnością „tylko biologiczną”, tzn. z ograniczeniami sprawności, ale bez prawnego orzeczenia. Zwiększyły się też nierównowagi płci, co zapewne można przypisać omówionym wyżej orzeczeniom związanym ze spektrum autyzmu. Niezależnie od nich – niepełnosprawność już w 2002 roku dotyczyła częściej chłopców.

Niepełnosprawność w szkołach

Chłopcy stanowią dwie trzecie uczniów specjalnych szkół podstawowych. W roku szkolnym 2023/2024 do specjalnych szkół podstawowych uczęszczało 53,5 tys. dzieci (tablica 3.12. w danych GUS „Oświata i wychowanie„), wśród których chłopców było 35,6 tys. (66,5%; wśród pierwszoklasistów – 71,0%, wśród absolwentów – 65,7%). Do ponadpodstawowych szkół specjalnych uczęszczało 29,8 tys. dzieci, z których 17,7 tys. (59,2%) to chłopcy. Podobnie jak w innych szkołach, widać tutaj podział płci. W szkołach specjalnych przysposabiających do pracy i branżowych dominują chłopcy (w obu ponad 60%), a w (mniej licznych) liceach – dziewczęta (43,4%) (tablica 4.7.1. w tych samych danych).

Najczęstsze rodzaje niepełnosprawności wśród uczniów szkół specjalnych to niepełnosprawności sprzężone (69,4% chłopców) oraz niepełnosprawność intelektualna (w stopniu lekkim – 62,4% chłopców; w stopniu umiarkowanym lub znacznym – 59,8% chłopców). Wśród uczniów zagrożonych niedostosowaniem społecznym jest 3-krotnie więcej chłopców, a wśród uczniów z autyzmem – prawie 5-krotnie.

Uczniowie szkół specjalnych wg rodzaju niepełnosprawności i płci

Podsumowanie

Podsumowując, niepełnosprawności znacznie częściej dotyczą chłopców – zwłaszcza te klasyfikowane jako „całościowe zaburzenia rozwojowe”, w tym spektrum autyzmu. Miejsce zamieszkania ma wyraźnie większy wpływ na rozpoznawanie takich zaburzeń u chłopców – dzieci na wsi rzadziej uzyskują orzeczenie o niepełnosprawności, w szczególności chłopcy. Ale chłopcy częściej mają fizyczne niepełnosprawności, w tym z powodu chorób układu oddechowego i krążenia czy epilepsji.

Pomóż zmienić świat na lepsze

Przyłącz się
Stowarzyszenie na rzecz Chłopców i Mężczyzn
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.